Wszyscy słyszeliśmy o gastro i o zwiększaniu apetytu przez marihuanę u osób, które są chore, czy mają problemy z jedzeniem. Wiele osób, które chcą schudnąć martwią się właśnie o te aspekty, i że będą się przejadać. Jednak nowe badania naukowe sugerują, że większość palaczy marihuany jest szczuplejsza niż osoby, które tej marihuany nie palą.
Według artykułu w czasopiśmie Time „nowe badanie opublikowane w American Journal of Epidemiology pokazuje intrygujący związek między stosowaniem marihuany i masą ciała, pokazując, że wskaźniki otyłości są niższe o około jedną trzecią u ludzi, którzy palą marihuanę co najmniej trzy razy w tygodniu, w porównaniu z tymi ci w ogóle jej nie stosują.
Naukowcy przeanalizowali dane z dwóch dużych krajowych badań populacji amerykańskiej, które łącznie objęły około 52.000 uczestników. W pierwszym badaniu stwierdzono, że 22 procent osób, które nie paliły marihuany cierpiało na otyłość, w porównaniu z zaledwie 14 procentami w grupie regularnych palaczy cannabis.
W drugim badaniu 25 procent osób niepalących było otyłych, w porównaniu do 17 procent wśród osób regularnie palących.
W badaniu uwzględniono również wiek, płeć i inne czynniki, takie jak to, czy badani palili papierosy, pili alkohol.
Mimo, że wszystkie te badania są wciąż stosunkowo nowe, jest to bardzo ekscytująca wiadomość w świecie cannabis.