• Paranoja, lęk i niepokój
Jednym z psychicznych skutków ubocznych marihuany jest często doświadczanie paranoi przez użytkowników po paleniu.
„Istnieją udokumentowane w literaturze medycznej dowody, że THC może wpływać na ludzi poprzez wywoływanie lęku lub zwiększania lęku,” mówi Werynski.
W roku 2015 badania wykazały, że THC spowodowało wzrost paranoi u osób, które wcześniej doświadczyły jej objaw. Ale badanie wykazało również, że paranoja nie była bezpośrednim wynikiem THC. Zamiast tego, paranoja zdawała się być produktem ubocznym innych efektów konopi (takich jak na przykład depresja) i poczucie konieczności niezwykłego doświadczenia.
Badania opublikowane pod koniec lat 80 wykazały, że pacjenci cierpiący na paniczny lęk byli narażeni na zwiększony niepokój w związku z marihuaną. Jednak Werynski zauważa, że CBD faktycznie może działać bardzo dobrze, jeżeli chodzi o minimalizację lęku.
• Uzależnienie
Podobnie jak z większością leków i narkotyków, istnieje ryzyko uzależnienia związanego z zażywaniem konopi indyjskiej.
Kiedy osoba przestaje stosować marihuanę, receptory kannabinoidów ustawiają się z powrotem na normalnym dla nich poziomie, co prowadzi do psychicznych i fizycznych objawów odstawienia.
Badanie z 2010 roku wykazało, że 42% użytkowników, którzy próbowali rzucić marihuanę doświadczyli wystąpienia objawów odstawienia, takich jak między innymi drażliwość, trudności ze snem, zmniejszenie apetytu.
Chociaż niektórzy ludzie nie wierzą, iż konopia może uzależniać, naukowcy obstają przy swoich ustaleniach.
„Marihuana jest psychoaktywnym narkotykiem, które aktywuje te same obszary mózgu odpowiadające za system nagradzania, podobnie jak inne często nadużywane narkotyki takie jak alkohol, tytoń, kokaina itp.,” wyjaśnia doktor David Gorelick, profesor psychiatrii na Uniwersytecie Medycyny Maryland.
• Problemy z płucami
Podobnie jak papierosy, palenie marihuany może mieć szkodliwy wpływ na układ oddechowy użytkownika.
Badania pokazują, że ludzie, którzy palą marihuanę mogą cierpieć z powodu problemów układu oddechowego, takich jak zapalenie oskrzeli, kaszel i świszczący oddech.
„Już w ogóle nie zalecamy ludziom palenia marihuany,” mówi jeden ze specjalistów, który zamiast tego zaleca stosowanie waporyzatora.
