Ponad połowa firm w północnym Kolorado oferuje zwolnienia dla pracowników palących marihuanę.
John Rotherham chce, aby jego pracownicy palili marihuanę.
Rotherham, właściciel sklepu Nature’s Herbs and Wellness w Garden City mówi, że korzystanie z produktów zawierających marihuanę pozwala jego pracownikom lepiej pomagać klientom, niezależnie od tego, czy robią zalecenia dla początkujących, czy opisują wpływ produktów dla tych już zaawansowanych.
Rotherham mówi, że jego pracownicy nie powinni być całkowicie upaleni w pracy, ale marihuana sprawia, że są zdecydowanie lepszymi pracownikami.
Ron Wildeman, kierownik oddziału w Norfolk Iron and Metal twierdzi całkowicie coś innego. Codziennie prowadzi on pracownikami, którzy operują ciężkimi maszynami. W rezultacie pracownicy Norfolk przechodzą losowe testy narkotykowe oraz oczywiście obowiązkowy test antynarkotykowy przed zatrudnieniem. Jeśli wynik jest pozytywny, w przypadku marihuany lub jakiejkolwiek innej nielegalnej substancji, dana osoba traci pracę. Wildeman powiedział, że chodzi tu o względy bezpieczeństwa, ponieważ Norfolk uważa, że operowanie piłą łańcuchową podczas bycia na haju prawdopodobnie nie jest najlepszym pomysłem.
Te dwie firmy są skrajnie innymi przykładami, ale demonstrują szeroki zakres obowiązków, które firmy przypisują swoim pracownikom.
Oznacza to jednak, że pracownicy i tak mogą zostać legalnie zwolnieni, zależnie od polityki firmy, za palenie marihuany, mimo że jest ona legalna w Kolorado.
