Czy regularne stosowanie marihuany obniża liczbę plemników? Nowe badanie obala ten mit!
W miarę wzrostu stosowania cannabis w Stanach Zjednoczonych, coraz więcej osób szuka informacji o tym, jak konkretnie związki znajdujące się w roślinie wpływają na funkcje naszego organizmu, a także na rozwój mózgu i płodu. W przypadku wielu par starających się o dziecko, wpływ marihuany na liczbę plemników jest rutynowo poruszanym pytaniem.
Wcześniejsze badania przeprowadzone na zwierzętach oraz ludziach mówią, że stosowanie cannabis prowadzi do zmniejszenia liczby plemników. Jednak nowe badanie doszło do całkowicie przeciwnego wniosku.
Wyniki badania “Marijuana Smoking and Markers of Testicular Function Among Men from a Fertility Center,” wykazały wyższe stężenia plemników u osób palących marihuanę niż u osób niepalących wcale. Wyniki zostały opublikowane w Human Reproduction, a naukowcy dodają, że wcześniejsze badania koncentrowały się na mężczyznach z historią nadużywania narkotyków, co utrudnia zastosowanie wyników w szerszej populacji. Co te nowe wnioski oznaczają dla rodziców lub osób starających się o dzieci?
Kto przeprowadził badanie?
Głównym autorem badania był Feiby L. Nassan, pracownik naukowy w Departamencie Zdrowia Środowiskowego Harvard University T. H. Chan School of Public Health w Bostonie. Badanie zostało przeprowadzone z pomocą członków zespołu badawczego Harvard’s Environmental and Reproductive Health (EARTH) oraz Massachusetts General Hospital Fertility Center.
Jakie metody zastosowano w badaniu?
W badaniu wzięli udział mężczyźni badani w Massachusetts General Hospital Fertility Center w latach 2000–2017. Mężczyźni, którzy nie ujawnili danych na temat zażywania narkotyków, mieli niepełne dane z analizy nasienia lub byli azoospermiczni lub których ejakulatowi brakowało całkowicie nasienia, zostali wykluczeni z badania.
Pozostałych 662 mężczyzn oddało 1143 próbek nasienia na przestrzeni 17 lat, w tym 296 próbek nasienia od mężczyzn przebadanych między 2000-2004 rokiem, którzy zostali poddani badaniom pod kątem uszkodzeń DNA nasienia. Ponadto, 317 mężczyzn oddało próbki krwi, w których zbadano hormony reprodukcyjne.
W ciągu 30 minut od pobrania, analizie poddano około 88 procent próbek nasienia. Z 55 procent osób, które kiedykolwiek paliły marihuanę, 44 procent stwierdziło, że robiło to w przeszłości, a 11 procent przyznało się do tego, że nadal palą cannabis.
Czy pojawiły się jakiekolwiek ograniczenia?
Nie, wszystkie 1143 próbki nasienia zostały poddane analizie. Autorzy stwierdzili, że istnieją tylko niewielkie charakterystyczne różnice między mężczyznami objętymi analizą, a tymi, którzy zostali z niej wykluczeni, a wybrane próbki były „niezwiązane z wynikami analizy nasienia, rodzajem lub wynikiem leczenia niepłodności, statusem palenia marihuany lub innymi cechami”.
W badaniu stwierdzono również, że palacze marihuany „spożywali więcej alkoholu i kawy i częściej używali kokainy”. Większość mężczyzn, która zgłosiła, iż stosowała kiedykolwiek kokainę, zgłosiło również palenie marihuany. Z tego powodu nie można wyciągnąć jednoznacznego wniosku, który wskazuje cannabis jako główny czynnik stojący za produkcją nasienia wśród uczestników.
Zatem do jakich wniosków doprowadziło badania?
Wyniki badania wykazały, że osoby palące cannabis w przeszłości oraz w chwili obecnej, miały większe ilości plemników oraz ich wyższe stężenie, niż osoby, które nie miały styczności z marihuaną.
Osoby stosujące marihuanę miały również o 16 procent niższe stężenie hormonu folikulotropowego (FSH) w surowicy niż osoby jej nie stosujące. Problemy z płodnością u mężczyzn są zwykle związane z wyższymi stężeniami FSH.
Jakie są możliwe implikacje?
Wyniki badań podważają wcześniejsze założenia, że marihuana posiada szkodliwe działanie na układ rozrodczy człowieka. Ale autorzy badania zauważają, że potrzeba więcej danych, aby określić pełny wpływ marihuany na układ płciowy oraz wytwarzanie nasienia.
