Kraj będący szóstym co do wielkości nielegalnym dostawcą marihuany na świecie chce stworzyć system legalnej produkcji.
Rząd Albanii ogłosił plany zalegalizowania uprawy, przetwarzania i sprzedaży konopi indyjskich i jej produktów ubocznych do celów terapeutycznych i przemysłowych. Kraj planuje również zezwolić na import i eksport tej rośliny.
Projekt ustawy przedstawiający proponowany system regulacji był gotowy w czerwcu, choć władze pracowały nad nim od długiego czasu, konsultując się z szeregiem lokalnych ekspertów i badając podobne systemy funkcjonujące w innych krajach.
Dzięki niemal idealnemu klimatowi do uprawy konopi indyjskich i strategicznemu położeniu w pobliżu ogromnego rynku europejskiego, w Albanii nastąpił rozwój przestępczości zorganizowanej kontrolującej produkcję i dystrybucję konopi indyjskich, a także przemyt.
Choć rząd utrzymuje, że w ostatnich latach udało mu się rozprawić się z gangami przestępczymi, nadal nie ma okazji czerpać korzyści z ożywienia gospodarczego i nieoczekiwanych zastrzyków podatkowych w drodze wyniesienia na powierzchnię dotychczas kryminalizowanego sektora.
W Albanii są rodziny, które uprawiają konopie indyjskie od kilku pokoleń, ale nie jest jasne, czy to one skorzystają na nowym ustawodawstwie. Sądząc po języku projektu ustawy, rząd Albanii chce, aby przyszły przemysł był zdominowany przez duże przedsiębiorstwa, którymi łatwiej będzie nadzorować. Aby uprawiać konopie indyjskie w kraju, firma będzie potrzebować licencji, która będzie ważna przez 15 lat z możliwością przedłużenia.
Licencje na prowadzenie działalności magazynowej, szklarniowej i na terenach otwartych otrzymają przedsiębiorcy, którzy spełnią minimalne wymogi kapitałowe i będą mogli uprawiać marihuanę medyczną na powierzchni nie mniejszej niż 5 i nie większej niż 10 hektarów. W przypadku konopi licencja będzie uprawniała do zasiewu pól o powierzchni do 150 ha. Minimalna liczba pracowników wynosi 15 osób, a wnioskodawca musi wykazać się wiedzą specjalistyczną w zakresie uprawy konopi indyjskich i przedstawić szczegółowy biznesplan dotyczący uprawy, cięcia, przechowywania i przetwarzania roślin.
Organem rządowym, który będzie pełnił rolę strażnika branży, będzie nowo utworzona Krajowa Agencja Kontroli i Monitoringu Uprawy i Przetwarzania Konopi indyjskich. Nowy projekt ustawy podkreśla potrzebę egzekwowania na każdym etapie rygorystycznych przepisów dotyczących znakowania i monitorowania roślin i ich pochodnych. Prawo zabrania także reklamowania jakichkolwiek produktów z konopi indyjskich zawierających więcej niż 0,2% THC. Firmy chcące uprawiać konopie indyjskie mogą zacząć ubiegać się o licencję.