Tak, naukowcy z Washington State University potrzebują wolontariuszy do badania, które pomoże wymyślić ostateczną wersję urządzenia używanego przez policję do pomiaru ilości THC w oddechu kierowców.
Jak działać będzie badanie? Wolontariusze zostaną poproszeni o udzielenie odpowiedzi na pytania dotyczące żywności, napojów i innych spożywanych artykułów, następnie pobrane zostaną próbki krwi, oddechu i płynów ustnych w Pullman Regional Hospital.
Uczestnicy zakupować będą cannabis z licencjonowanej przez stan apteki i palić ją następnie w prywatnych mieszkaniach, po czym powrócą do szpitala w celu dostarczenia kolejnych próbek.
Aby być częścią tego badania, przede wszystkim musisz być rezydentem Pullman, w Waszyngtonie, i mieć ukończone 21 lat. Jeśli zostaniesz wybrany do badania – twoje dane, które będą w pełni poufne, pomogą w opracowaniu polowej procedury wykrywania obecności THC.
Cała inicjatywa jest pomysłem profesora WSU Emeritus Nicholas Lovrich i Herbert H. Hill, który również jest profesorem WSU i wieloletnim badaczem jonów. Obaj naukowcy już od 2010 roku opracowują razem urządzenie, które pomoże władzom na wykrywanie nielegalnych narkotyków w organizmach kierowców.
Ale co najważniejsze, wolontariusze otrzymają wynagrodzenie za swój czas. Każdy uczestnik otrzyma 30 dolarów za pierwszą godzinę, a następnie 10 dolarów za każdą dodatkową godzinę uczestnictwa.
Zainteresowany? Na pewno! Jeśli więc jesteś rezydentem Pullman w Waszyngtonie, który ukończył 21 lat, możesz złożyć podanie, wysyłając e-mail do peyton.nosbusch@wsu.edu lub Nathan_Weller@hotmail.com, lub dzwoniąc pod (509) 432-1943. Jednak decyzję musisz podjąć szybko, ponieważ badanie na dniach wchodzi w życie.