Dyrektor medyczny Caron Treatment Centers, Dr. Joseph Garbely, powiedział w USA Today, że codzienne stosowanie marihuany prowadzi do spowolnienia funkcji mózgu i wielu innych zaburzeń.
Ale czy jest to prawda?
„Codzienne stosowanie cannabis przyczynia się do chronicznej utraty uwagi, koncentracji oraz skupienia na celu. Regularni użytkownicy wykonują zadania na niższym poziomie, zarówno w szkole jak i w pracy. Zmniejsza się również zainteresowanie tematem oraz motywacja. U około 15 procent użytkowników rozwija się uzależnienie. Regularni użytkownicy cierpią z powodu koordynacji pamięci oraz innych problemów”
Dając cannabis status nielegalnego narkotyku, jednocześnie wykluczono możliwość przeprowadzania wielu badań, na których brak cierpimy obecnie.
Wielu użytkowników nie zgadza się z oceną Dr. Garbely. Niektórzy z najlepszych na świecie sportowców, przedsiębiorców, naukowców, artystów oraz innych specjalistów twierdzi, że pali marihuanę codziennie, lub że robili to w przeszłości.
Oczywiście, ciężko jest stwierdzić, czy są to wyjątki od reguły, czy po prostu marihuana nie ma negatywnego wpływu na mózg.
Można jednak argumentować, że ludzie super-zmotywowani pozostaną tacy sami niezależnie od codziennego nawyku palenia, i z pewnością znajdą sposoby aby połączyć jedno z drugim.
Można także powiedzieć, że codzienne stosowanie substancji (jeśli nie jest w celach medycznych), może prowadzić do uzależnienia, ale czy jest to szkodliwe? Cóż, w dużym stopniu zależy od indywidualnego przypadku.
Jeśli ktoś przeżywa złe reakcje fizyczne, takie jak podwyższone tętno, które może powodować niepokój, i nadal kontynuuje wykorzystanie substancji, jest to wskaźnik niezdrowego związku z cannabis, który należy prawdopodobnie zakończyć.
Więc co jest najważniejsze? Bądź szczery sam ze sobą odpowiadając na pytanie, czy marihuana ci pomaga, czy raczej szkodzi i zachowaj zdrowy rozsądek.