Izrael zaskoczył w tym tygodniu cały świat, podejmując decyzję o dekryminalizacji marihuany. Jest to bardzo dobra wiadomość dla całej branży konopi.
W tym tygodniu, izraelski rząd zagłosował za dekryminalizacją cannabis w całym kraju. Ustawa będzie jeszcze ratyfikowana przez Parlament i wejdzie w życie krótko po tym.
Zgodnie z nową polityką każdy, kto zostanie przyłapany na publicznej konsumpcji cannabis, otrzyma mandat w wysokości 250, a wykroczenie nie zostanie wpisane do rejestru karnego.
Należy jednak pamiętać, że dekryminalizacja to nie to samo co legalizacja; hodowla i sprzedaż marihuany nadal będzie nielegalna.
Premier Izraelu Benjamin Netanyahu powiedział w oświadczeniu:
„Z jednej strony otwieramy się na przyszłość, a z drugiej rozumiemy niebezpieczeństwo i próbujemy zrównoważyć cały proces.”
Zamiast karać swoich obywateli za stosowanie cannabis, rząd Izraela stara się skoncentrować na edukacji i terapii. Jest to dobry początek i nie ma wątpliwości, że zwolennicy legalizacji będą kontynuować walkę o pełny dostęp do substancji.
Ta wiadomość jest bardzo ekscytująca dla całej branży cannabis. Izrael posiada jeden z największych w świecie przemysłów cannabis. Większość postępów technologicznych w dziedzinie medycznej marihuany pochodzi właśnie z tego kraju.
Firmy zajmujące się cannabis są bardzo podekscytowane nową polityką. Saul Kaye CEO iCan, firmy, która pomaga start-upom zajmującym się technologiami cannabis powiedział w wywiadzie dla CNN:
„Dekryminalizacja marihuany w Izraelu to kolejny krok w kierunku tworzenia globalnego przemysłu z Izraelem na czele.”